5sola.pl

Soli Deo Gloria

poniedziałek, 16 września 2019

Istota pobożnego życia

Pobożność (pietas) stanowi jeden z głównych tematów teologii Jana Kalwina. Jego teologia jest, jak wyraził to John T.McNeill „szczegółowym opisem jego pobożności”. Kalwin był zdecydowany zamknąć swoją teologię w granicach pobożności. Dla niego, teologia zajmuje się przede wszystkim wiedzą o Bogu i o nas samych, jednak tam gdzie nie ma prawdziwej pobożności, tam też nie ma prawdziwej wiedzy.

Dla Kalwina pietas, oznacza właściwą postawę człowieka wobec Boga, która obejmuje prawdziwą wiedzę, płynące z głębi serca uwielbienie, zbawczą wiarę, synowski lęk, poddanie w modlitwie i pełną czci miłość. Poznanie kim jest Bóg (teologia) prowadzi nas do właściwej postawy względem Niego, a także do czynienia rzeczy, które znajdują Jego upodobanie (pobożność). Kalwin pisze: „Całe życie chrześcijanina powinno być praktyką pobożności”.

Celem pobożności, podobnie jak całego życia chrześcijańskiego, jest chwała Boża, która świeci w Jego atrybutach, strukturze świata a także w śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa. Zdaniem Kalwina, mottem życiowym każdego prawdzie pobożnego człowieka są słowa: „Jesteśmy w Bogu: żyjmy i umierajmy dla Niego. Niech Jego mądrość i wola rządzą wszystkimi naszymi działaniami”.

W jaki sposób uwielbiamy Boga? Jak Kalwin pisze: „Bóg określił drogę, w której będzie uwielbiony przez nas, mianowicie pobożność, która polega na posłuszeństwie Jego Słowu. Ten kto przekracza te granice, nie oddaje czci Bogu i zniesławia Go”. Posłuszeństwo obejmuje całkowite poddanie Bogu, Jego Słowu oraz Jego woli.

Dla Kalwina pobożność ma wymiar wszechstronny: teologiczny, eklezjologiczny i praktyczny. Z perspektywy teologicznej pobożność może być osiągnięta jedynie poprzez zjednoczenie i komunię z Chrystusem. Tylko w Chrystusie pobożni ludzie mogą żyć jako słudzy swojego Pana, wierni żołnierze swojego Dowódcy oraz posłuszne dzieci swojego Ojca.

Komunia z Chrystusem jest zawsze rezultatem działania Ducha, który jednoczy wierzącego z Chrystusem za pomocą Słowa Bożego. Przez wiarę, wierzący przyjmują łaskę Chrystusa i wzrastają w Nim.

Eklezjologicznie dla Kalwina pobożność jest pielęgnowana w Kościele przez głoszenie Słowa, sprawowanie sakramentów oraz śpiewanie Psalmów. Wierzący praktykują pobożność przez Ducha poprzez służbę nauczania Kościoła, przechodząc od duchowego niemowlęctwa do pełni dojrzałości w Chrystusie.

Głoszenie Słowa jest naszym pokarmem duchowym i lekarstwem dla zdrowia duchowego. Dzięki błogosławieństwu Ducha, usługujący są duchowymi lekarzami, którzy stosują Boże Słowo dla naszych dusz, dokładnie tak jak lekarze ziemscy pomagają naszym ciałom.

Kalwin definiuje sakramenty jako świadectwa „łaski Bożej skierowanej ku nam, potwierdzonej przez zewnętrzne znaki, z wzajemnym poświadczeniem naszej pobożności wobec Niego”. Będąc widzialnym Słowem sakramenty są „ćwiczeniem pobożności”. Wzmacniają naszą wiarę, wzbudzają w nas wdzięczność wobec Boga za obfitość Jego łaski i pomagają nam samym ofiarować się Mu jako żywe ofiary.

Kalwin postrzegał Psalmy jako podręczniki kanonicznej pobożności. Pisze: „Nie ma innej księgi, w której w sposób bardziej doskonały pouczono by nas o właściwym wychwalaniu Boga, lub też w której bylibyśmy mocniej poruszeni do praktykowania pobożności”. Przez działanie Ducha Świętego, psalmy stają się melodią serc dla Bożej chwały.

Właściwie, chociaż Kalwin postrzegał kościół jako żłobek pobożności, równie mocno wskazywał potrzebę osobistego oddania. Taka pobożność była dla niego: „początkiem, środkiem oraz końcem chrześcijańskiego życia”. Zawiera w sobie wiele praktycznych wymiarów codziennego życia, ze szczególnym podkreśleniem płynącej z głębi serca modlitwy, pokuty, samozaparcia, wzięcia krzyża oraz posłuszeństwa.

Kalwin dążył do pobożności w swoim życiu. Po skosztowaniu dobroci i łaski Bożej okazanej w Jezusie Chrystusie, zabiegał o nią, starając się poznać i czynić każdego dnia tylko to, co było wolą Boga. Jego teologia i eklezjologia wyrażały się w praktycznej, szczerej, skoncentrowanej na Chrystusie pobożności, która ostatecznie głęboko wpłynęła i przemieniła Kościół, społeczność i świat.

Joel Beeke