5sola.pl

Soli Deo Gloria

poniedziałek, 23 lutego 2015

Mistyczny synkretyzm

poniedziałek, lutego 23, 2015 0 Comments
Rzymskokatolicki mistyk, Thomas Merton, przyrównaÅ‚ kiedyÅ› mistycznÄ… duchowość kontemplacyjnÄ… do potężnych doÅ›wiadczeÅ„ generowanych przez zmieniajÄ…ce Å›wiadomość narkotyki. Może zastanawiacie siÄ™ dlaczego opinia zmarÅ‚ego mistyka katolickiego dotyczÄ…ca jego niezrozumiaÅ‚ych praktyk, powinna mieć dla nas jakiekolwiek znaczenie. DziÅ› koÅ›cioÅ‚y ewangeliczne dosÅ‚ownie zalewane sÄ… mistycyzmem pod nazwÄ… „Formacji Duchowej”.
Poprzez ten termin należy rozumieć promowanie Å›rodków i sposobów, poprzez które chrzeÅ›cijanie mogÄ… zbliżać siÄ™ do Boga. Przywódcy chrzeÅ›cijaÅ„scy, liderzy, pastorzy promujÄ…cy mistycyzm chrzeÅ›cijaÅ„ski, zdajÄ… sobie sprawÄ™, że sÅ‚owo „mistycyzm” ma czÄ™sto negatywne konotacje zwiÄ…zane z religiami Wschodu. Dlatego starajÄ… siÄ™ rozdzielić „zÅ‚y mistycyzm" od „dobrego mistycyzmu". ObroÅ„cy mistycyzmu dokonujÄ… rozróżnienia pomiÄ™dzy mistycyzmem „zÅ‚ym” majÄ…cym swoje źródÅ‚o w okultyzmie, a „dobrym” mistycyzmem, który jest chrzeÅ›cijaÅ„skim doÅ›wiadczeniem, niezbÄ™dnym dla prawidÅ‚owego rozwoju duchowego.

Problemem jest to, że Biblia nie zawiera żadnego rozróżnienia pomiÄ™dzy “dobrym” a “zÅ‚ym” mistycyzmem. Mistycyzm jest formÄ… okultyzmu. W rzeczywistoÅ›ci Formacja Duchowa uczy tych samych technik opróżniania umysÅ‚u, które sÄ… wykorzystywane we wschodnich medytacjach (mantrach). ChcÄ™ żebyÅ›cie to dobrze zrozumieli: techniki propagowane przez FormacjÄ™ DuchowÄ… majÄ…ce na celu „wyciszenie umysÅ‚u” sÄ… identyczne jak klasyczne praktyki okultystyczne wykorzystywane w hinduizmie, buddyzmie, wicca a także w innych religiach pogaÅ„skich. W praktyce wyglÄ…da to mniej wiÄ™cej tak: należy znaleźć spokojne miejsce, gdzie bÄ™dziemy mogli usiąść lub poÅ‚ożyć siÄ™. NastÄ™pnie należy gÅ‚Ä™boko oddychać i koncentrować siÄ™ na czymÅ› w celu kompletnego wyciszenia (obiekt skupienia może być dowolny: pojedyncze sÅ‚owo, Å›wieca, muzyka itp.). Po okoÅ‚o 20 minutach praktykowania tej bardzo prostej techniki, osoba medytujÄ…ca przechodzi w stan odmiennej Å›wiadomoÅ›ci. W tym stanie nasz umysÅ‚ jest pozbawiony krytycznej oceny przyjmowanych informacji. WedÅ‚ug zwolenników mistycyzmu, Bóg usuwa wszelkie ograniczajÄ…ce nas bariery i wÅ‚aÅ›nie wtedy jesteÅ›my gotowi do przeżywania Bożej obecnoÅ›ci. Mistycy wszystkich tradycji religijnych na caÅ‚ym Å›wiecie mówiÄ…, że te ekstatyczne doÅ›wiadczenia Å‚Ä…czÄ… ich z duchowÄ… energiÄ…, a nastÄ™pnie pozostawiajÄ… wypoczÄ™tych, pobudzonych i spokojnych.

Jak ta pogaÅ„ska praktyka jest urzeczywistniana dziÅ› w koÅ›cioÅ‚ach chrzeÅ›cijaÅ„skich? WyglÄ…da to mniej wiÄ™cej tak: zamiast powtarzania buddyjskiej mantry lub wzywania imienia faÅ‚szywego boga, chrzeÅ›cijanin praktykujÄ…cy dyscypliny Formacji Duchowej wykorzystuje coÅ› podobnego do „modlitwy Jezusowej”: „Panie Jezu Chryste, zmiÅ‚uj siÄ™ nade mnÄ… grzesznikiem”, albo może również powtarzać krótki fragment Pisma ÅšwiÄ™tego, „BÄ…dź spokojny i wiedz, że jestem Bogiem”, lub też może po prostu powtarzać stale imiÄ™ Jezusa.

Jednakże wykorzystywane słowa czy też wyrażenia w żaden magiczny sposób nie przekształcą okultystycznych praktyk w chrześcijańskie zasady życia duchowego, a intencje osób zaangażowanych w te praktyki nie uchronią ich przed niebezpiecznymi konsekwencjami. Tak używane słowa czy też zwroty nie mają żadnego znaczenia. Chrześcijańscy mistycy różnie definiują to co nazywamy odmiennym stanem świadomości. Posługują się takimi nazwami jak: cisza, praktykowanie Bożej obecności, obłok niewiedzy, Boża obecność itp.

Bóg, który objawił nam się poprzez Biblię w bardzo dokładny sposób przekazał swoją wolę dotyczącą zbliżania się do Jego obecności i nie zawiera ona w sobie zasad i technik wprowadzających człowieka w stan odmiennej świadomości. Prawdziwi nowo narodzeni chrześcijanie zbliżają się do Boga dzięki krwi Jezusa Chrystusa (Hbr 10) oraz środki łaski, o których naucza nas Pismo. Większość religii poza chrześcijaństwem posiada swoją własną wersję mistycyzmu oraz praktyki, które mają umożliwić ich wyznawcom zbliżenie się do Boga. Musimy zadać sobie pytanie, czy jakakolwiek tradycja religijna, wykluczająca Chrystusa może rzeczywiście doprowadzić nas do Boga?

Odpowiedź na to pytanie jest oczywista. Nie, żadne praktyki i zwyczaje negujÄ…ce osobÄ™ oraz dzieÅ‚o Chrystusa nie doprowadzÄ… nas do prawdziwego Boga. W naszych zborach czÄ™sto nie mamy gÅ‚Ä™bokiego nauczania doktrynalnego, ale w przypadku zagadnienia mistycyzmu nie potrzebujemy dogÅ‚Ä™bnej znajomoÅ›ci doktryny chrzeÅ›cijaÅ„skiej. PowinnyÅ›my jednak znać podstawÄ™: Jezus Chrystus jest DrogÄ…, PrawdÄ… i Å»yciem i nikt nie przychodzi do Ojca inaczej niż przez Niego. Åšwiadectwa wielu mistyków przekazujÄ… nam informacjÄ™, że doÅ›wiadczali oni „czegoÅ›” wiÄ™cej. Jest to nic innego jak faÅ‚szywe doÅ›wiadczenie, majÄ…ce pozorny zwiÄ…zek z Duchem ÅšwiÄ™tym. Jest ono jednakże bardzo rzeczywiste i wydaje siÄ™ niezwykle duchowe. Tak naprawdÄ™ to czego oni doÅ›wiadczajÄ… jest duchowe, tylko że nie ma to nic wspólnego z Bogiem.

Christina Pack, jako byÅ‚a mistyczka, stwierdziÅ‚a że najsÅ‚abszym punktem współczesnego chrzeÅ›cijaÅ„stwa jest jego naiwność dotyczÄ…ca duchowego zwiedzenia. Naiwność skupiona na przekonaniu, że jako chrzeÅ›cijanie nie możemy być zwiedzeni. Skoro jesteÅ›my chrzeÅ›cijanami i jako jedyni mamy prawo doÅ›wiadczać prawdziwej, duchowej spoÅ‚ecznoÅ›ci z Bogiem, automatycznie zakÅ‚adamy, że wszystkie mistyczne doÅ›wiadczenia sÄ… picem na wodÄ™. Niestety to nie jest prawda. To czego doÅ›wiadczajÄ… mistycy wszystkich religii jest realne oraz duchowe. Z pewnoÅ›ciÄ… nie praktykowaliby tego przez caÅ‚e wieki gdyby nie doÅ›wiadczali kontaktu z … czymÅ›. Bóg w swojej miÅ‚oÅ›ci, dobroci i miÅ‚osierdziu Å‚askawie zostawiÅ‚ nam wiele ostrzeżeÅ„, które umożliwiajÄ… nam ochronÄ™ przed duchowym oszustwem. ZostaliÅ›my ostrzeżeni, że szatan może przyjmować postać anioÅ‚a Å›wiatÅ‚oÅ›ci (2 Kor 11,14). Powiedziano nam również, abyÅ›my wszystko badali (1J 4,1), dlatego że nikt z nas nie jest poza zagrożeniem zwiedzenia.

Jak wiÄ™c mamy “wszystko badać”? Co ma być naszym wyznacznikiem? Czy ma to być nasze serce albo emocje? We współczesnej kulturze mamy tendencjÄ™ do „sprawdzania” rzeczy za pomocÄ… naszych uczuć i emocji („Nie mam w tym pokoju” itp.) Nie możemy polegać jednak na naszym podstÄ™pnym i zepsutym sercu (Jer 17,9). Biblia jest naszym standardem oraz normÄ… poprzez, którÄ… mamy wszystko sprawdzać. Pismo okreÅ›la wszystko co jest akceptowalne przez Boga.

Przyjrzyjmy się jednemu z najpotężniejszych ostrzeżeń biblijnych skierowanych przeciwko włączaniu pogańskich praktyk w uwielbienie Boga. Formacja Duchowa dokonując mieszania chrześcijańskiej terminologii z okultystycznym mistycyzmem, jest podobna do Izraelitów, którzy jak czytamy w Księdze Wyjścia, uczynili sobie złotego cielca. Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego, że ten incydent nie był po prostu jakąś formą pogaństwa. Nie, ta historia pokazuje nam w jaki sposób Boży lud połączył ze sobą to czego nauczył ich Bóg z pogańskimi praktykami, które obserwowali w Egipcie przez wszystkie lata niewoli. Izrael wiedział o ofiarach składanych Bogu na ołtarzu. Wiedział również o pogańskich praktykach oddających cześć zwierzętom w Egipcie. Kiedy Mojżesz opóźniał swój powrót do obozu ze szczytu góry, na której rozmawiał z Bogiem, lud postanowił stworzyć swój własny wizerunek Boga, którego będzie mógł uwielbiać w namacalny sposób. Ustanowili więc ołtarz, przyprawili go odrobiną egipskiego smaku w formie kultu krowy i nazwali to świętem Pana.

Zobaczywszy to, zbudowaÅ‚ Aaron oÅ‚tarz przed nim i kazaÅ‚ obwoÅ‚ać: Jutro bÄ™dzie Å›wiÄ™to Pana”. 2M 32,5

Czy Bóg widząc to wszystko był zadowolony? Niezupełnie. Zobaczmy co mówi Biblia:

Wtedy rzekÅ‚ Pan do Mojżesza: Zejdź na dół, gdyż sprzeniewierzyÅ‚ siÄ™ lud twój, który wyprowadziÅ‚eÅ› z ziemi egipskiej. RychÅ‚o zeszli z drogi, jakÄ… im nakazaÅ‚em. Zrobili sobie cielca ulanego, oddali mu pokÅ‚on, zÅ‚ożyli mu ofiarÄ™ i mówili: To sÄ… bogowie twoi, Izraelu, którzy ciÄ™ wyprowadzili z ziemi egipskiej. RzekÅ‚ jeszcze Pan do Mojżesza: PatrzÄ™ na lud ten i widzÄ™, że jest to lud twardego karku. Teraz zostaw mnie, żeby zapÅ‚onÄ…Å‚ mój gniew na nich. WytracÄ™ ich, a ciebie uczyniÄ™ wielkim ludem”. 2 M 32,7-10

Bóg nie był z tego zadowolony i tylko wstawiennictwo Mojżesza uratowało naród Izraelski przed całkowitym zniszczeniem przez Boży gniew. Mamy tutaj wyraźne ostrzeżenie przed mieszaniem biblijnych praktyk uwielbienia Boga z pogańskimi rytuałami. Bóg w Księdze Powtórzonego Prawa wyraźnie ostrzega nas przed duchowym synkretyzmem:

Gdy Pan, Bóg twój, wytÄ™pi przed tobÄ… narody, do których idziesz, aby nimi zawÅ‚adnąć, i opanujesz je, i osiedlisz siÄ™ w ich ziemi, To strzeż siÄ™, abyÅ› nie wpadÅ‚ w sidÅ‚a za nimi po ich wytÄ™pieniu sprzed oblicza twego i abyÅ› nie pytaÅ‚ o ich bogów, mówiÄ…c: Podobnie jak te narody sÅ‚użyÅ‚y swoim bogom, tak i ja uczyniÄ™. Nie uczynisz tak Panu, Bogu twemu, gdyż czyniÅ‚y one dla swoich bogów to wszystko, co jest obrzydliwoÅ›ciÄ… dla Pana i czego Pan nienawidzi, palÄ…c dla nich w ogniu nawet swoich synów i swoje córki”. 5 M 12, 29-31.

Bóg wyraźnie pokazaÅ‚ nam w jaki sposób mamy Go uwielbiać i zbliżać siÄ™ do Niego i nie ma to nic wspólnego z mieszankÄ… chrzeÅ›cijaÅ„stwa i pogaÅ„skich praktyk. Ale dokÅ‚adnie tym jest Formacja Duchowa: mieszaninÄ… chrzeÅ›cijaÅ„skiej terminologii z okultystycznym mistycyzmem, a nazywajÄ… to chrzeÅ›cijaÅ„stwem. ZdajÄ™ sobie sprawÄ™, że jest to bardzo popularne w dzisiejszej synkretycznej kulturze, która Å‚Ä…czy ze sobÄ… wiele rzeczy. Z pewnoÅ›ciÄ… żyjemy w kulturze opartej na doÅ›wiadczeniach, przeżyciach, zawsze szukajÄ…cej rzeczy nowych, Å›wieżych i ekscytujÄ…cych. CzÄ™sto jesteÅ›my jak religijny szwedzki stół, trochÄ™ tego, trochÄ™ tamtego. Ale mamy również wyraźne przesÅ‚anie z Biblii o tym w jaki sposób należy oddawać chwaÅ‚Ä™ Bogu i jak możemy zbliżać siÄ™ do Niego. Mamy być oddzieleni od tego Å›wiata – nie zsynkretyzowani z nim – tak aby Boża prawda Å›wieciÅ‚a jak latarnia w ciemnoÅ›ci.

Jeśli znasz kogoś, kto został wciągnięty w zwodnicze praktyki chrześcijańskiego mistycyzmu, takie jak Dyscypliny Duchowe czy modlitwa kontemplacyjna, proszę ostrzeż go. Te rzeczy wyglądają na godne zaufania praktyki duchowe, ale w rzeczywistości są okultystyczne i prowadzą do niebezpiecznego duchowego królestwa. Musimy pilnie strzec swoich serc oraz umysłów bo przecież tutaj chodzi o chwałę Chrystusa. Kiedy stajemy się jak poganie w świecie, to jak Bóg może być objawiony, uwielbiony i wywyższony? Bóg musi być wywyższony, a szyderstwem jest łączenie pogańskich praktyk z prawdziwym uwielbieniem. Bóg nie da z siebie robić głupca i będzie dyscyplinował tych, których On kocha:

A gdy Mojżesz zbliżyÅ‚ siÄ™ do obozu, ujrzaÅ‚ cielca i taÅ„ce. Wtedy Mojżesz zapÅ‚onÄ…Å‚ gniewem i wyrzuciÅ‚ tablice z rÄ…k swoich i potÅ‚ukÅ‚ je pod górÄ…. Potem wziÄ…Å‚ cielca, którego sobie zrobili, spaliÅ‚ go w ogniu, starÅ‚ na proch, wsypaÅ‚ do wody i daÅ‚ jÄ… wypić synom izraelskim” 2 M 32,19-20.

JeÅ›li sam czyniÅ‚eÅ› jak Izrael, wzywam ciÄ™ do pokuty, abyÅ› nie musiaÅ‚ pić tej wody uczynionej z cielca lub czegoÅ› równie okropnego bÄ™dÄ…cego tego odpowiednikiem w nowoczesnym Å›wiecie. Nasza naiwność dotyczÄ…ca pogaÅ„stwa nie uchroni nas przed wejÅ›ciem na teren okultyzmu. To jest obszar szatana i musimy stamtÄ…d niezwÅ‚ocznie uciekać. Wspomniana wczeÅ›niej Christina Pack, jako byÅ‚a mistyczka, potwierdziÅ‚a, że te „ekstatyczne doÅ›wiadczenia” duchowe mogÄ… zacząć siÄ™ bardzo niewinnie, ale kontynuowane mogÄ… doprowadzić nas do bardzo mrocznego miejsca. Biblia mówi, że praktykujÄ…cy okultyzm zaczynajÄ… od poszukiwania wiedzy, ale koÅ„czÄ… w miejscu niepokoju, ciemnoÅ›ci, bólu i cierpienia.

A gdy spojrzy na ziemiÄ™ - oto trwoga i pomroka, straszna ciemność i nieprzenikniony mrok” Iz 8,22

Moje serce jest złamane z powodu tych, którzy zostali wciągnięci w te niebiblijne praktyki przez liderów kościoła, ale nigdy nie jest za późno by paść u stóp Krzyża. Pan jest potężny, aby przebaczyć i przywrócić.


Opracowane na podstawie:
http://www.solasisters.com/2010/10/what-is-spiritual-formation.html



piÄ…tek, 13 lutego 2015

Duchowe pole bitwy

piÄ…tek, lutego 13, 2015 0 Comments
Życie chrześcijanina w niczym nie przypomina placu zabaw. Jest ono raczej podobne do duchowej bitwy, w której siły ciemności dążą do naszego zniszczenia. William Gurnall powiedział kiedyś, że ta duchowa wojna jest tak poważną sprawą, że każda bitwa pomiędzy najokrutniejszymi ludzkimi wojskami wydaje się przy niej niewinną zabawą. Czasem o tym zapominamy, a często nie zdajemy sobie z tego sprawy. W Liście do Efezjan apostoł Paweł daje nam właściwe spojrzenie na tę duchową walkę. Ten klasyczny fragment ukazuje nam biblijne ramy duchowej wojny, w której bierzemy udział. Jego słowa dają nam właściwa perspektywę i wskazują jak mamy zaangażować się w ten duchowy konflikt.

Jako dzieci Boże musimy uÅ›wiadomić sobie, że pierwszym krokiem w batalii duchowej jest zrozumienie naszej sÅ‚aboÅ›ci, ale i wielkiej siÅ‚y naszego Pana. O naszej sÅ‚aboÅ›ci nie trzeba nikogo chyba specjalnie przekonywać. Wszyscy mamy Å›wiadomość wÅ‚asnych ograniczeÅ„. Każdy z nas musi dojść do takiego momentu w swoim chrzeÅ›cijaÅ„skim życiu, w którym zrozumie znaczenie słów Pana Jezusa: “[...] bo beze mnie nic nie możecie zrobić” (J 15,5). Podobnie w duchowym konflikcie jako chrzeÅ›cijanie mamy “umacniać siÄ™ w Panu i w potÄ™dze Jego mocy" (Ef 6,10). Kiedy już zajmiemy wÅ‚aÅ›ciwÄ… perspektywÄ™, a nasza sÅ‚abość bÄ™dzie powodem do dumy (2 Kor 11,30), wtedy możemy zająć swoje miejsce w szeregu na linii frontu gdzie od wieków toczy siÄ™ duchowa batalia. Samowystarczalność i skupienie na wÅ‚asnych siÅ‚ach jest najwiÄ™kszÄ… tragediÄ… jaka może nas spotkać. Zapominamy, że to zależność od Chrystusa czyni nas mocnymi. PowinniÅ›my pamiÄ™tać, że Pan najsÅ‚abszego z nas może uczynić mężnym Dawidem (Zach 12,7) i wlać w nasze serce tego samego Ducha jaki byÅ‚ w Dawidzie gdy w imieniu Pana ZastÄ™pów stanÄ…Å‚ naprzeciw Goliatowi. 6 rozdziaÅ‚ Listu do Efezjan wyraźnie wskazuje nam, że to Bóg zapewni nam wszystko w tej duchowej walce. On daje moc, On zapewnia zbrojÄ™ oraz miecz (Ef 6,13-17). To wszystko w poÅ‚Ä…czeniu z modlitwÄ… w Duchu (Ef 6,18), która jest naszÄ… najpotężniejszÄ… broniÄ… w walce z przeciwnikiem sprawia, że Boży czÅ‚owiek jest wÅ‚aÅ›ciwie przygotowany do udziaÅ‚u w duchowej wojnie. PamiÄ™tajmy jednak, że wszelkie zwyciÄ™stwo i tak zależy od Pana (Przyp. 21,31).

Bez Bożej zbroi nie próbujmy nawet stawać przeciwko duchowemu zÅ‚u. ZastÄ™py niegodziwoÅ›ci rozszarpiÄ… nas, jeÅ›li bÄ™dziemy starali siÄ™ uczynić cokolwiek bez Bożej pomocy i bez Jego Å‚aski. Nasz wÅ‚asny autorytet i pozycja jest niczym dla rzÄ…dców ciemnoÅ›ci. PamiÄ™tajmy historiÄ™ siedmiu synów naczelnika kapÅ‚anów Skewasa, którzy próbowali wzywać imienia Jezusa nad opÄ™tanymi przez zÅ‚e duchy (zob. Dz 19, 13-16). Nie staÅ‚ za nimi żaden autorytet. ZÅ‚y duch nie znaÅ‚ ich, a wszelkie próby wypÄ™dzania stanowiÅ‚y przykÅ‚ad tego co dziÅ› możemy obserwować w KoÅ›ciele, kiedy nieodrodzeni ludzie tworzÄ… magiczne show twierdzÄ…c, że prowadzona przez nich sÅ‚użba jest walkÄ… duchowÄ…. Bob Dewaay, który niegdyÅ› sam byÅ‚ w to zaangażowany, nazwaÅ‚ wszystkie te praktyki mianem “gwiezdnych wojen”, które nie majÄ… nic wspólnego z prawdziwÄ… wojnÄ… duchowÄ….

Bóg zawsze daje nam zwyciÄ™stwo w Chrystusie (2 Kor 2,14). Sami jesteÅ›my bezradni, ale Bóg, który jest bogaty w miÅ‚osierdzie, nie tylko zbawiÅ‚ nas, ale i dziÅ› nie pozostawiÅ‚ swojego ludu bezbronnego. W dalszej części 6. rozdziaÅ‚u Listu do Efezjan, apostoÅ‚ PaweÅ‚ wzywa nas do wziÄ™cia peÅ‚nej zbroi Bożej. Jest to bardzo ważny fragment SÅ‚owa Bożego, wyraźnie wskazujÄ…cy nam na kompletność naszej zbroi, żeby niczego nie zabrakÅ‚o, a każda część doskonale przylegaÅ‚a do siebie, ochraniajÄ…c nas w walce. 

Wróg nie zna litoÅ›ci. DiabeÅ‚ może obiecywać nam rozejm, nÄ™cić i kusić, ale jego jedynym celem jest Å›mierć i zniszczenie. Każdy grzech, każda pokusa, nawet ta najbardziej ponÄ™tna i fascynujÄ…ca, jest zamaskowanÄ… uÅ‚udÄ…, która ma nas doprowadzić do klÄ™ski. Szatan może atakować nasze serce, sumienie czy też emocje. Jego kohorta może rozpocząć atak w różnych sytuacjach, w różnych miejscach i na wiele najróżniejszych sposobów. DiabeÅ‚ jest doskonaÅ‚ym strategiem, który doskonali i uczy siÄ™ od kilku tysiÄ™cy lat. To dlatego Bóg wzywa nas do zaÅ‚ożenia zbroi Å›wiatÅ‚oÅ›ci (Rz 13,12), która pozwoli nam oprzeć siÄ™ naporowi wroga, a także przejść do ofensywy w naszej duchowej walce. PurytaÅ„ski kaznodzieja William Gurnall powiedziaÅ‚, że: “Czym jest nasza zbroja? Jest niÄ… Chrystus. Dopóki nie mamy Chrystusa pozostajemy nieuzbrojeni”.

ApostoÅ‚ PaweÅ‚ wzywa nas do staniÄ™cia na polu bitwy. Jako chrzeÅ›cijanie jesteÅ›my ludźmi wojny, a jako dobrzy żoÅ‚nierze Jezusa Chrystusa jesteÅ›my powoÅ‚ani do toczenia dobrego boju i peÅ‚nienia sÅ‚użby żoÅ‚nierskiej (1 Tym 1,18). Użyty w wersetach 11,13,14 czasownik “histÄ“mi “ tÅ‚umaczony w naszych przekÅ‚adach jako “stać”, “ostać siÄ™” sugeruje nam staÅ‚Ä… czynność w naszym życiu, która trwa nieprzerwanie. ChrzeÅ›cijanin musi być osobÄ…, która w każdej chwili swojego życia jest przygotowana do odparcia ataku wroga. Jako żoÅ‚nierze Chrystusa nie możemy pozwolić sobie na chwilÄ™ wytchnienia i beztroski w naszym życiu. Nie możemy zapomnieć o naszym przeznaczeniu i powoÅ‚aniu. Każdy z nas dobrze wie, że nasze życie nie skÅ‚ada siÄ™ z samych zwyciÄ™stw. Å»ycie jest trudne. Å»yjemy w Å›wiecie skażonym grzechem, który jest wrogi wobec nas. Wszyscy doÅ›wiadczyliÅ›my porażek w bitwie. Czasami jest to efekt naszych zaniedbaÅ„ i biernoÅ›ci. Czasem grzech niczym koÅ„ trojaÅ„ski zaskakuje nas doprowadzajÄ…c do upadku. Jednakże pomimo przegranych bitew, każdy wierzÄ…cy w ostatecznym rozrachunku bÄ™dzie zwyciÄ™zcÄ…. W PrzypowieÅ›ciach Salomona 24,16 czytamy sÅ‚owa, które doskonale obrazujÄ… różnicÄ™ pomiÄ™dzy czÅ‚owiekiem sprawiedliwym, a grzesznikiem: ”bo choć sprawiedliwy siedem razy upadnie, jednak znowu siÄ™ podniesie...”.

To Bóg ostatecznie jest gwarantem naszego zwyciÄ™stwa, bo tak naprawdÄ™ to nigdy nie byÅ‚a nasza wojna. To Pan walczy za nas, a my w Nim zwyciężamy zÅ‚ego, bo “wiÄ™kszy jest ten który jest w nas, aniżeli ten który jest na Å›wiecie” (1 J 4,4).

dl