W Ewangelii Mateusza Jezus powiedział: „(…) Zbuduję mój kościół, a bramy piekła go nie przemogą" (Mt 16:18 UBG).
Słowo „kościół', to tłumaczenie greckiego słowa ekklesia, które oznacza powołaną grupę ludzi; zwołane zgromadzenie. Kościół Boga jest zgromadzeniem, które tworzą Jego ludzie, każdej rasy, z całej ziemi, powołani ze świata, poprzez głoszoną Ewangelię Jezusa Chrystusa, ku przemianie w Jego naśladowców.
Biblia głosi Kościołowi: „Lecz wy jest jesteście rodem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem nabytym, abyście rozgłaszali cnoty tego, który was powołał, z ciemności do swej cudownej światłości. Wy, którzy kiedyś nie byliście ludem, teraz jesteście ludem Bożym, wy, którzy kiedyś nie dostąpiliście miłosierdzia, teraz miłosierdzia dostąpiliście." (1 Piotra 2:9-10 UBG).
Z uwagi na to, że Kościół został wywołany ze świata, nie powinien on wyglądać jak świat. To nie jest klub towarzyski. To nie jest miejsce rozrywki. Kościół nie toleruje grzechu. To nie jest organizacja skupiona na zarabianiu pieniędzy, to nie marka, ani firma. To nie pełny złudzeń, występ magicznych sztuczek. To nie jest platforma dla polityki, ani dla nowych filozofii. Kościół nie jest denominacją, ani budynkiem.
Prawdziwy kościół tworzą ludzie, zapieczętowani Duchem Świętym na dzień odkupienia, gromadzący się w imieniu Chrystusa, który oddał Siebie za nas, umierając na krzyżu, „aby wykupić nas od wszelkiej nieprawości i oczyścić sobie lud na własność, gorliwy w spełnianiu dobrych uczynków" (Tytusa 2:14 UBG).
Kościół jest ciałem Chrystusa, a Chrystus jest jego głową; on daje nam wzrost w Nim. Kościół jest panną młodą Chrystusa, uświęcaną przez Jego słowo. Kościół jest dziełem Chrystusa, a bramy piekielne go nie przemogą. Prędzej Jego Kościół pokona piekielną otchłań.
Kościół jest ciałem Chrystusa, a Chrystus jest jego głową; on daje nam wzrost w Nim. Kościół jest panną młodą Chrystusa, uświęcaną przez Jego słowo. Kościół jest dziełem Chrystusa, a bramy piekielne go nie przemogą. Prędzej Jego Kościół pokona piekielną otchłań.
Jak zatem odnaleźć właściwy kościół?
Jezus założył Kościół, więc jako chrześcijanin, musisz być częścią Kościoła. C.H. Spurgeon powiedział: „Nie idź tam, gdzie jest świetna muzyka, robiąca wrażenie mowa i piękna architektura. Idź tam, gdzie Ewangelia jest głoszona i uczęszczaj często".
Oto pięć porad, aby odnaleźć właściwy kościół:
1. Módl się. Jeśli posiadasz rodzinę, módl się z małżonką i dziećmi, aby PAN przywiódł was do odpowiedniego kościoła.
2. Poszukuj doradztwa. Rozmawiaj z pastorem, starszym, lub z kimś, kto w zdrowy sposób pojmuje biblijną naukę, by pomógł ci odnaleźć zdrowy kościół (...).
3. Bądź świadom priorytetów. Czy ten kościół jasno naucza Ewangelię i potwierdza ją postępowaniem? Czy nauczanie jest wierne Pismu? Czy zbór posiada wyraźną deklarację wiary? Czy właściwie sprawuje Wieczerzę Pańską oraz udzielanie chrztu? Czy posiada wymogi do stania się członkiem i czy się z nimi zgadzasz?
4. Odpowiedz sobie na te pytania: Czy okazanie tobie opieki duszpasterskiej, będzie sprawą nadrzędną dla liderów tego zboru? Czy doświadczysz tam znaczących więzi i wzajemnej odpowiedzialności za siebie? Czy w tym miejscu możesz używać swoich darów, by służyć Bożym ludziom dla ich zbudowania? Czy chciałbyś by twoja małżonka, czy twój mąż i dzieci znaleźli się pod nauczaniem tego zboru? Czy ten kościół posiada pragnienie by dotrzeć do zatraconych, zwiastując im Ewangelię łaski i nawołując do skruchy za grzech?
5. Bądź blisko kościoła, nie tylko geograficznie ale przede wszystkim w sercu.
Gdy już odnajdziesz swój kościół, zostań tam, bądź mu oddany w zdrowiu i w chorobie. Kościół nie jest twoją dziewczyną z liceum, lecz oblubienicą Chrystusa.
Tłumaczył: Jan Kulm