5sola.pl

Soli Deo Gloria

poniedziałek, 13 sierpnia 2018

Czy można stracić nowe życie?

Odrodzenie jest czymś, czego nie można stracić. Jeśli jesteś człowiekiem odrodzonym, takim pozostaniesz. Uważam to za rzecz nieuniknioną, ponieważ odrodzenie jest dziełem Boga. 

A jednak są tacy, którzy zdają się myśleć, że ludzie mogą być zrodzeni na nowo w wyniku uwierzenia prawdzie, a potem, jeśli zawrócą, upadną w grzech lub zaprzeczą prawdzie, stracą swoje odrodzenie. Ale, jeśli zawrócą i znowu uwierzą, będą odrodzeni ponownie – tak jakby ktoś miał moc narodzić się na nowo, umrzeć, narodzić się na nowo, umrzeć i tak aż w nieskończoność!

Odrodzenie jest dziełem samego Boga w głębokości duszy i On czyni to w sposób niezmienny. Bóg umieścił to życie we mnie i dzięki temu nic mnie od Niego nie jest w stanie odłączyć. Kiedy dochodzimy do mistycznej jedności, która bezpośrednio po tym następuje, widzimy jeszcze bardziej, że to dzieło jest nie do cofnięcia. Jest to praca o stałych skutkach i nic nie może ich przerwać.

Człowiek zrodzony z Boga, człowiek odrodzony, po prostu nie żyje i nie może kontynuować życia w grzechu, nie może w nim trwać: „Każdy, kto się narodził z Boga, nie popełnia grzechu, bo jego nasienie w nim pozostaje i nie może grzeszyć, gdyż narodził się z Boga” (1 J 3:9). 

Może on czasowo się cofnąć, ale jeśli jest narodzony na nowo z Boga, wróci. Jest to tak pewne jak to, że narodził się na nowo. To swego rodzaju test na to, czy ten ktoś narodził się na nowo.

Wyszli spośród nas, ale nie byli z nas. Gdyby bowiem byli z nas, zostaliby z nami. Lecz wyszli spośród nas, aby się okazało, że nie wszyscy są z nas” (1 J 2:19). Byli członkami Kościoła, wydawali się być chrześcijanami, prawidłowo się wypowiadali i w jakimś sensie ich życie było właściwe, ale „wyszli”. 

Dlaczego? Wyszli bo „nie byli z nas” – nie byli ludźmi odrodzonymi. Nigdy nie narodzili się na nowo. Dlatego, jak powiada Jan, odeszli i w jakimś sensie jest to dowód na to, iż tak naprawdę nigdy nie posiadali życia.


Odrodzeni wytrwają. Człowiek może się cofnąć, upaść w grzech, może zawieść, ale trwa, ponieważ to życie jest w nim. Inni mogą wydawać się być w pełni chrześcijanami, ale jeśli nie ma w nich życia, nie wytrwają. Życie samo pokazuje, ono dowodzi, istnienie tego wytrwania.

Martyn Lloyd-Jones